Witam
po długiej przerwie.
Dziś
chciałem podzielić się moimi wrażeniami na temat nauki języka
niemieckiego... Na początku nie było łatwo, bo język niemiecki ma
to do siebie że jest szorstki i nieprzyjemny dla ucha (bynajmniej dla mnie), co stanowczo
wystarcza by odrzucało normalnego człowieka od jego nauki... No ale
cóż, przemogłem się w końcu, zacisnąłem zęby i... jakoś
poszło :)
Na
początku próbowałem uczyć się tego języka w tradycyjny sposób
za pomocą książki, co myślę nie dawało pożądanych efektów,
ponieważ nie mam niestety głowy do języków obcych. Po jakimś
czasie sprawiłem sobie kolejne książki, za pomocą których, nauka
wcale nie była łatwiejsza... Przypomniałem sobie wtedy o książce,
którą widziałem wcześniej u mojej mamy... Mowa tu o książce
Beaty Pawlikowskiej "Blondynka na językach". To był
przełom. Autorka książki w całkowicie inny niż standardowy
sposób preferuje styl nauki. Dodatkowo do książki dołączona jest
płyta, która jest naprawdę doskonałym uzupełnieniem, albo nawet
pokuszę się o stwierdzenie że książka jest doskonałym
uzupełnieniem do tej płyty.
Cała
nauka języka jest podzielona na działy. Każdy dział na lekcje.
Lekcja wygląda w ten sposób, że słuchacz uczy się na pamięć
całych zdań. Zaczynając od zdań podstawowych, przydatnych w
podstawowej komunikacji, po zdania złożone, dotyczące
specjalistycznych zagadnień. Między tymi zdaniami, słuchacz
powtarza również słowa "klucze", które są używane w
danej lekcji, lub w poprzednich lekcjach. Uczeń powtarza daną
lekcję do puki, do puty nie nauczy się dobrze zdań z lekcji
bieżącej, dopiero później może przejść do następnej lekcji.
Ćwicząc następną lekcję, odsłuchuje w formie powtórki
poprzednią, i tak w kółko.
Dla
mnie, jako słuchacza, znającego tradycyjne metody nauki języków,
ta z pozoru dziwna metoda jest na prawdę rewolucyjna! Nawet bez
książki, słuchając jedynie płyty, człowiek naprawdę szybko
uczy się języka.
Wiem,
że zareklamowałem teraz książkę Pani Beaty Pawlikowskiej, ale
zrobiłem to zupełnie bezinteresownie, bo jestem z tej książki
naprawdę zadowolony, sporo mi pomogła i mogę z czystym sumieniem
polecić ją każdemu. Chciałem jeszcze zaznaczyć, że jestem
dopiero na początku nauki a już widzę efekty. Przy okazji
słuchania płyty, osłuchiwałem się z językiem niemieckim, co
myślę jest bardzo dobre.
Po
kilku tygodniowej nauce za pomocą tej książki jestem w stanie
"prawie" swobodnie rozmawiać po niemiecku w pracy, gdzie
jak wczoraj zapytałem kolegi czy mnie rozumie, usłyszałem "Tak,
wszystko doskonale rozumiem co mówisz". Czyli odpowiedź jest
prosta – ta metoda naprawdę działa i co więcej, przyjemniej się człowiek uczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz